Zaginiona księgarnia

Okładka książki Zaginiona księgarnia Evie Woods
Okładka książki Zaginiona księgarnia
Evie Woods Wydawnictwo: StoryLight fantasy, science fiction
456 str. 7 godz. 36 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Tytuł oryginału:
The Lost Bookshop
Wydawnictwo:
StoryLight
Data wydania:
2024-06-19
Data 1. wyd. pol.:
2024-06-19
Data 1. wydania:
2023-06-22
Liczba stron:
456
Czas czytania
7 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788368053272
Tłumacz:
Patrycja Zarawska
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
26 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
126
126

Na półkach:

Niezwykła historia o sile charakteru i determinacji, okraszona odrobiną magii. Mamy tu dwa wątki czasowe i troje bohaterów, których losy się ze sobą splatają. Opalina jedna z pierwszych kobiet, poszukiwaczek książek otwiera niezwykłą księgarnię. Pełną książek i przedmiotów z duszą, mówi się że w niej to książki wybierają czytelników i dają im to czego akurat potrzebują. Niestety jako pionierka ma dość trudno, w czasach w których jedynie słowo mężczyzny się liczy ona się nie poddaje.
Marta ucieka przed przemocowym mężem, trafiając pod skrzydła ekscentrycznej damy. Tu z dala od lęku uczy się żyć na nowo i oddychać pełną piersią.
Henry badacz literatury chce zdobyć sławę by pokazać innym, na co go stać. Z drugiej strony kryje przykre dziecięce wspomnienia i ból.
Okazuje się, że Marta i Henry w trakcie poszukiwania zaginionej księgarni, prowadzonej niegdyś przez Opalinę odkrywają na nowo siebie.
Myślę, że ten cytat idealnie oddaje ducha tej książki:
"Zaginione miejsce jest mostem pomiędzy światami, na którym ból z naszej przeszłości można przeobrazić w moc. "
To historia o poszukiwaniu mocy, pomimo lęku, trudnych doświadczeń i bólu. To co najmocniej zapadło mi w pamięć, to to, że brak wyboru, też jest wyborem. Nie popełnij tego błędu i sięgnij po tę książkę.

Niezwykła historia o sile charakteru i determinacji, okraszona odrobiną magii. Mamy tu dwa wątki czasowe i troje bohaterów, których losy się ze sobą splatają. Opalina jedna z pierwszych kobiet, poszukiwaczek książek otwiera niezwykłą księgarnię. Pełną książek i przedmiotów z duszą, mówi się że w niej to książki wybierają czytelników i dają im to czego akurat potrzebują....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
446
396

Na półkach:

"Ludzie, których kochamy, czasami nas ranią i nic nie możemy na to poradzić."
"Zaginiona księgarnia" to powieść wręcz idealna! Magiczna okładka zapowiada niesamowitą historię! Akcja toczy się dwutorowo. Współcześnie poznajemy losy Marthy i Henry'ego. Wspólnie z nimi odkrywamy tajemniczą księgarnię, losy nie wydanego rękopisu Emily Bronte, a także ich historię. A żeby w pełni poznać tę opowieść wraz z Opaliną przenosimy się do początku XX wieku. 
Całość opruszona jest lekkimi wątkami fantastycznymi, jednak cudownie się one komponują z całą fabułą. Ta z pozoru lekka historia porusza wątki silnych kobiet, niesprawiedliwości płciowej, poszukiwania własnego ja i walki o siebie, o swoje uczucia i marzenia! To historia, gdzie wraz z odkrywaniem rodzinnych sekretów poznajemy bolesną prawdę o naszych najbliższych, która łamie serce. 
Książka napisana jest pięknym językiem. Przez tę opowieść po prostu się płynie. "Zaginiona księgarnia" niewątpliwie trafi to mojej topki najlepszych książek tego roku! 
"Przy cichej ulicy w Dublinie zaginiona księgarnia, czek, by ją odnaleźć." Odważysz się jej poszukać?

"Ludzie, których kochamy, czasami nas ranią i nic nie możemy na to poradzić."
"Zaginiona księgarnia" to powieść wręcz idealna! Magiczna okładka zapowiada niesamowitą historię! Akcja toczy się dwutorowo. Współcześnie poznajemy losy Marthy i Henry'ego. Wspólnie z nimi odkrywamy tajemniczą księgarnię, losy nie wydanego rękopisu Emily Bronte, a także ich historię. A żeby w...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
645
317

Na półkach: ,

„Zaginiona księgarnia” Evie Wood

„Przy cichej ulicy w Dublinie zaginiona księgarnia czeka, by ją odnaleźć…”

Historię poznajemy z perspektywy trójki bohaterów. Opalina to kobieta z początku XX w., która musi uciekać z rodzinnego domu, ponieważ brat chce zaaranżować jej małżeństwo. Martha i Henry żyją w dzisiejszych czasach. Ona uciekła od męża tyrana, on trafia na nią przypadkiem, poszukując zaginionej księgarni.

Silne bohaterki podejmujące bardzo trudne decyzje i walczące o siebie mimo niesamowicie trudniej sytuacji. O takich kobietach zawsze świetnie się czyta. Do tego dwie, linie czasowe, przepiękne lokalizacje, a także tajemnica i zbrodnia. To naprawdę świetnie połączenie. Moimi ulubionymi bohaterami zostali, nieco roztrzepany, ale usilnie darzący do celu Henry i niezapomniana madame Bowden. Ta starsza pani nie raz was zaskoczy. Każde z nich jest zupełnie inne, ale to zapadające w pamięć charakterne postaci.

„Z książkami już tak jest, że pomagają ci wyobrazić sobie życie większe i lepsze, niż sam mógłbyś sobie wymarzyć.”

Od początku zadziała na mnie magia powieści. Historia zalana jest miłością do książek, dawno nie czytałam czegoś tak przepełnionego literaturą. Przewija się tu masa tytułów, wiele klasyków, rękopisów, ale znajdzie się też coś bardziej współczesnego. Myślę, że każda książkara z chęcią zanurzy się w tym świecie i będzie się tu czuły jak w domu. ♥️ Jednak mówiąc to, muszę zaznaczyć, że książka porusza także trudne tematy.

Z minusów, tak jak początek oczarowuje i angażuje. Tak końcówka wydaje się nieco pospieszona, przez co traci część swojego wyjątkowego klimatu. Mimo to uważam, że „Zaginiona księgarnia” jest wartą uwagi, wyjątkową książką.

„Zaginiona księgarnia” Evie Wood

„Przy cichej ulicy w Dublinie zaginiona księgarnia czeka, by ją odnaleźć…”

Historię poznajemy z perspektywy trójki bohaterów. Opalina to kobieta z początku XX w., która musi uciekać z rodzinnego domu, ponieważ brat chce zaaranżować jej małżeństwo. Martha i Henry żyją w dzisiejszych czasach. Ona uciekła od męża tyrana, on trafia na nią...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
723
76

Na półkach:

Czy lubicie powieści o starych książkach, starodrukach oraz tajemnicach z przeszłości? Takie podczas których czytania można poczuć się niczym Indiana Jones, odkrywający kolejne poszlaki na tropie mistycznych artefaktów? Ja uwielbiam! Zawsze wyobrażałam sobie pracę przy dokumentach z przeszłości…
Dlatego „Zaginiona Księgarnia” była jednym z moich priorytetów na ten rok.

Mamy tutaj dość nieoczywiste połączenie fantastyki z dramatem. Sporo jest tutaj okruchów życia oraz walki z przeciwnościami losu. Na dokładkę mogę dodać również, że będziemy mieć tutaj do czynienia z dwuliniową akcją. Gotowi?
Opalina żyje na początku XX wieku. Przeciwstawia się bratu, ponieważ nie chce się zgodzić na zaaranżowane małżeństwo. W końcu jakoś trzeba podkręcić rodzinny budżet. Najlepszym rozwiązaniem tej sytuacji wydaje się ucieczka oraz próba poszukiwania własnej ścieżki życia. Los chce, że jej wędrówka wcale nie będzie łatwa. Na końcu jednak otworzy niewielki sklepik z książkami, a jedna z pozycji w jej posiadaniu okaże się…zdecydowanie cenną zdobyczą.
Druga część akcji, dzieje się w czasach współczesnych. Martha ucieka od męża, który zdecydowanie zasługuje na miano sadysty. Podczas swojej drogi, trafia do tajemniczego lokalu pod numerem 12, gdzie zostaje pomocą domową nieco ekscentrycznej Madame Bowden (nie da się jej nie lubić! Postać niebanalna i bardzo ciekawie wykreowana). Ostatnim z trójki bohaterów, jest Henry. Nieco zakręcony, ale bardzo zdeterminowany osobnik – chcący za wszelką cenę odnaleźć tajemniczą księgarnię.
Byłam pod wrażeniem, jak losy tej trójki krzyżują się ze sobą, aby po nitce do kłębka ujawnić nam wszystkie sekrety!
Gorąco polecam, zatonięcie w tym nieco mrocznym, magicznym klimacie ❤️

Czy lubicie powieści o starych książkach, starodrukach oraz tajemnicach z przeszłości? Takie podczas których czytania można poczuć się niczym Indiana Jones, odkrywający kolejne poszlaki na tropie mistycznych artefaktów? Ja uwielbiam! Zawsze wyobrażałam sobie pracę przy dokumentach z przeszłości…
Dlatego „Zaginiona Księgarnia” była jednym z moich priorytetów na ten...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
453
374

Na półkach:

Książki @krystyna.mirek.pisarka uwielbiam. Jednak autorka zaserwowała na powieści z dawnych czasów, inne niż obyczajowe, które do tej pory czytałam. W bardzo plastyczny sposób przeniosła mnie do XIX wieku.

Saga dworska od początku skradła moje serce. Dzięki niej mogłam przenieść się do XIX-wiecznego życia we dworze, poznać szlacheckie obyczaje i życie rodzin też trochę niżej urodzonych. "Kwiatowy dwór" to trzeci tom baśniowych przygód.

Dominik i Julianna, po opuszczeniu rodzinnych miejscowości, biorą ślub, budują dom i spodziewają się potomka. Opiekują się też wiekową babką Antoniną, popularną szeptuchą. Jednak z rodzinnego Podchorowa dochodzą niepokojące wieści. Spokojne życie Julianny i Dominika staje pod wielką niewiadomą. Czy dawny dziedzic wróci do Podchorowa i będzie musiał się ujawnić? Czy strach mieszkańców przed Brackim narazi go na niebezpieczeństwo? A może wygra tę nierówna walkę i ponownie przejmie majątek?

Ta saga jest pełna tajemnic, emocji i uczuć. Miłość to cierpienie, ale i szczęście. Józek przekona się, jakie wartości są najważniejsze.  Autorka odrealnia dworski świat, malując słowem. Zioła, kwiaty, strach - to aż się czuje. Wartościowa powieść o tym, że w życiu najważniejsze jest lojalność, przyjaźń i prawdziwe uczucie. Polecam!

Książki @krystyna.mirek.pisarka uwielbiam. Jednak autorka zaserwowała na powieści z dawnych czasów, inne niż obyczajowe, które do tej pory czytałam. W bardzo plastyczny sposób przeniosła mnie do XIX wieku.

Saga dworska od początku skradła moje serce. Dzięki niej mogłam przenieść się do XIX-wiecznego życia we dworze, poznać szlacheckie obyczaje i życie rodzin też trochę...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
503
250

Na półkach:

„Zaginiona księgarnia” autorstwa Evie Woods to prawdziwa literacka uczta dla bibliofilii i miłośników tajemnic. Powieść przenosi nas na cichą uliczkę w Dublinie, gdzie ukryta księgarnia czeka na swoje odkrycie i to tutaj losy trójki bohaterów – Opaliny, Marthy i Henry'ego – splatają się w niezwykły sposób pełen magii i emocji.

Opalina, żyjąca na początku XX wieku, sprzedaje ukochaną książkę i ucieka z rodzinnego domu, by uniknąć przymusowego małżeństwa. Jej trudna podróż prowadzi ją przez Paryż do Dublina, gdzie otwiera księgarnię pełną cennych rękopisów. Pewnego dnia jeden z nich przynosi jej jednak więcej kłopotów niż radości, wpędzając ją w niebezpieczne sytuacje.

Współcześnie, Martha ucieka od brutalnego męża i zaczyna nowe życie jako pomoc domowa u ekscentrycznej madame Bowden. Pewnego poranka w dość nietypowy sposób poznaje Henry’ego, który przybył do Dublina w dość nietypowym celu - w poszukiwaniu zaginionej księgarni. Ich losy splatają się, a każde spotkanie przynosi coraz więcej pytań i odkryć. Henry, mimo swojej roztrzepanej natury, jest zdeterminowany odnaleźć księgarnię i cenny rękopis, co sprawia, że jego relacja z Marthą z każdym spotkaniem nabiera większej głębi.

Czy uda im się odnaleźć enigmatyczną zaginioną księgarnie?

Evie Woods mistrzowsko kreuje atmosferę pełną tajemnic i emocji. Mamy tutaj dwie linie czasowe, Dublin na początku XX wieku, w którym mieszka Opalina oraz współczesny Dublin, w którym Martha i Henry poszukują zaginionej księgarni. Obie te płaszczyzny pozwalają nam na lepsze poznanie bohaterów oraz oferują szerszą perspektywę na poznawane przez nas ich losy.

Postacie Opaliny, Marthy i Henry’ego są barwnie i ciekawie zarysowane. Opalina imponuje odwagą i determinacją, by żyć na własnych warunkach, mimo trudnych realiów początku XX wieku. Martha zachwyca swoją odwagą i pokazuje, że nawet po latach przemocy można odnaleźć w sobie siłę, by zacząć od nowa. A Henry, choć nieco chaotyczny, wprowadza do historii dawkę humoru i uporu, który ostatecznie prowadzi do odkrycia tajemnic księgarni.

Każdy rozdział niesie za sobą porcję napięcia i wiele emocji, od strachu i niepokoju po radość i śmiech. Dzięki temu lektura nie tylko trzyma nas w nieustannym oczekiwaniu na to, co wydarzy się dalej, ale jest również emocjonująca i tak wciągająca, że uwierzcie mi mimo tych 456 stron, można przeczytać ją w jeden dzień.

To co zachwyciło mnie w książce podczas lektury, oprócz fabuły, to wiele literackich odniesień m.in. do klasyki oraz przedstawiony szacunek dla literatury. Sprawiły one, że podczas lektury czułam się otulona, zrozumiana i po prostu jak w domu.

„Zaginiona księgarnia” to poruszająca historia o magii książek i ich wpływie na życie, o poszukiwaniu siebie i walce o swoje marzenia. Evie Woods stworzyła opowieść, która wciąga, ale i także skłania do refleksji nad rolą literatury w naszym życiu. Ta książka otuliła mnie ciepłem i magią literatury, pokochałam ją i pozostanie na długo w moim sercu 🩷. Dla mnie absolutna topka tego roku 🔥

Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od wydawnictwa @wydawnictwostorylight (współpraca reklamowa) 🩷.

„Zaginiona księgarnia” autorstwa Evie Woods to prawdziwa literacka uczta dla bibliofilii i miłośników tajemnic. Powieść przenosi nas na cichą uliczkę w Dublinie, gdzie ukryta księgarnia czeka na swoje odkrycie i to tutaj losy trójki bohaterów – Opaliny, Marthy i Henry'ego – splatają się w niezwykły sposób pełen magii i emocji.

Opalina, żyjąca na początku XX wieku,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
896
882

Na półkach: ,

Każdy z nas ma jakąś historię. Piszemy ją sami, akceptując udział osób z najbliższego otoczenia. To oni są jak bohaterowie, którzy odgrywają określone role w naszym życiu. Niektóre opowieści są pełne pozytywnych emocji, inne smutne, jeszcze inne przypominają niezwykłą podróż. Jedne piszą się same, inne zaś powstają stopniowo, kiedy krok po kroku odkrywamy ich kolejne „rozdziały” To, co je łączy to wyjątkowość. Niezależnie od „fabuły” historia każdego z nas jest wartościowa, a my nigdy nie powinniśmy się zgadzać na drugoplanowe role…
Czy może być lepsza powieść dla książkoholika niż ta, która opowiada o… książkach? Nie wiem, ale ja nie potrafię przejść obok takich obojętnie. Tym chętniej sięgnęłam po „Zaginioną księgarnię”, która zabrała mnie do świata, w którym nic nie jest takie, jakim się wydaje…
Autorka kreśli wyjątkową opowieść, której akcja rozgrywa się w dwóch płaszczyznach czasowych. Współcześnie poznajemy Marthę i Henry’ego. Tych dwoje pozornie nic nie łączy, a jednak los postanawia skrzyżować ich ścieżki. Ona ucieka przed bolesną teraźniejszością, on wciąż pędzi za czymś, na czym mu bardzo zależy. Czy ich spotkanie przerodzi się w coś więcej? Czy będą w stanie sobie pomóc?
Niemniej intrygującą opowieścią jest ta, którą autorka osadziła w przeszłości. Początek XX wieku roztacza przed nami ówczesne realia oraz losy Opaliny, która powinna, ale nie chce podporządkować się bratu. Uciekając przed narzuconym przez rodzinę niechcianym małżeństwem, kobieta rozpoczyna podróż w nieznane. Ta wyprawa zaprowadzi ją do wyjątkowego miejsca, a misja odnalezienia rzadkiego rękopisu zacznie przyświecać jej życiu. Czy zakończy się ona sukcesem?
Gdybym miała powiedzieć, co łączy postaci w tej historii, to niewątpliwie książki. To one są dla nich ważnym elementem życia. Czymś, co pojawia się niespodziewanie i burzy spokój, ale także stanowi wielką pasję i chęć odkrycia tego, co dotąd było zagadką. Ta powieść to podróż, fascynująca droga pełna tajemnic, które pragniemy odkryć krok po kroku. Opowieść, która zabiera nas do wielu wyjątkowych destynacji i każda z nich jest istotnym punktem na mapie do poznania prawdy. A ta jest naprawdę zaskakująca i zupełnie odbiega od początkowego kursu, jaki obrali sobie bohaterowie, a my – czytelnicy wraz z nimi.
„Zaginiona księgarnia” to nie jest jednak wyłącznie powieść, w której dominuje książkowy wątek. To także historia, która opowiada o poszukiwaniu swojej własnej ścieżki. O odkrywaniu tego, na czym tak naprawdę nam zależy, nawet wówczas, kiedy początkowo myśleliśmy o czymś zupełnie innym. Evie Woods wykreowała ciekawe postaci, które niewątpliwie są wartością dodaną tej historii. Na pierwszy plan wysuwają się jednak dwie kobiety. Te, które miały w sobie wystarczającą ilość odwagi, by zaryzykować. By postawić wszystko na jedną, dosyć niepewną kartę, po to, by uciec od niechcianej przyszłości. Mimo wątpliwości, przeszkód, jakie napotkały na drodze, z determinacją i uporem realizowały swoje cele, które czasami krystalizowały się w trakcie ich podróży, narzucane niejako przez okoliczności. To opowieść o kobiecej sile, która czasami jest jedyną linią obrony, kiedy trzeba stawić czoła niesprzyjającej codzienności...

Podsumowując:

Evie Woods stworzyła historię, która jest wypełniona miłością do książek. To one stanowią bezcenny skarb, czasem są ucieczką lub drogowskazem, ale niewątpliwie również ogromną pasją, która nas uskrzydla. Urzekają w niej nawiązania do klasyki literatury, które kupiły mnie od pierwszych stron. „Zaginiona księgarnia” to powieść, która przesiąknięta jest realizmem magicznym, co sprawia, że czytając, czujemy się niejako zawieszeni pomiędzy jawą a snem. Dzięki czemu jej odbiór jest niezwykły, a niepewność tego, co jest prawdą, a co wyłącznie wynikiem wyobraźni, stanowi nie lada smaczek dla czytelników „Zaginionej księgarni”. To opowieść pełna tajemnic, której fabuła wciąga niczym najlepsza łamigłówka, a jednocześnie jest swego rodzaju świetnie sportretowanym aktem odwagi kobiet, które zdecydowały się postępować według własnych zasad, niezależnie od czasów, w których przyszło im żyć.

Każdy z nas ma jakąś historię. Piszemy ją sami, akceptując udział osób z najbliższego otoczenia. To oni są jak bohaterowie, którzy odgrywają określone role w naszym życiu. Niektóre opowieści są pełne pozytywnych emocji, inne smutne, jeszcze inne przypominają niezwykłą podróż. Jedne piszą się same, inne zaś powstają stopniowo, kiedy krok po kroku odkrywamy ich kolejne...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
117
117

Na półkach: ,

Są takie historie, które zapierają dech w piersi czytelnika.
I właśnie o takiej historii chciałabym Wam dziś opowiedzieć.

Opalina decyzuje się na odważny krok i ucieka ze swojego domu rodzinnego, aby uniknąć ślubu pod przymusem. Wczesne lata dwudzieste XXw. niestety rządzą się swoimi prawami, a małżeństwo młodej kobiety ma być rozwiązaniem dla rodzinnych problemów. Na krótko trafia ona do Paryża, jednak stamtąd również musi uciekać. Po wielu przygodach, całkiem przypadkiem osiedla się w Dublinie, w miejscu, które będzie docelową stacją tej czytelniczej podróży. Miłośniczka książek postanawia brać życie garściami i otwiera mały sklepik z cenną literaturą. Nie wie jednak, że jeden z rękopisów, który posiada będzie odpowiedzialny za nieszczęścia, jakie się jej przydażą.

Ale przenieśmy się jeszcze do czasów obecnych. Martha ucieka od męża sadysty i rozpoczyna pracę u madame Bowden. Za to Harry przyjechał do miasta w poszukiwaniu... zaginionej księgarni. I wszystkie ślady prowadzą go do domu z numerem 12, czyli tam, gdzie mieszka Martha. Ta dwójka poznaje się w dość dziwacznych okolicznościach, a ich znajomość ograniczona jest sporym dystansem, który stopniowo będzie się kurczył.

Obydwie kobiety przed czymś uciekały. I to coś ani jednej, ani drugiej nie dało tak łatwo o sobie zapomnieć. Jednak były odważne i silne. Chciały zawalczyć o siebie, spełnić swoje marzenia. Natomiast Henry to roztrzepany młody mężczyzna, który często mówi coś, czego mówić nie powinien. Jest zawzięty, a chwilami mgła przyćmiewa mu wzrok, jednak w końcu odnajduje w sobie coś, o co warto zawalczyć. Przez swój oryginalny charakter stał się on moim ulubionym bohaterem tej historii. A Madame Bowden... no właśnie, kim jest owa starsza pani?

Jestem zachwycona tą powieścią!
Historię poznajemy oczami trójki bohaterów, a wszystko dzieje się na dwóch płaszczyznach czasowych,  dzięki czemu mamy szeroki obraz całej sytuacji. Każdy rozdział, każda opowieść to zapierający dech w piersi fragment z życia głównych bohaterów.

Ta książka to pełna magii historia o poszukiwaniach Zaginionej Księgarni. Jednak ta magia nie przysłania rzeczywistości i to jest w tym wszystkim najpiękniejsze. To historia, która otula zmarznięte serce czytelnika puchowym kocem. Rozdziały, które pełne są emocji nie pozwalają się od niej oderwać. Nie należy ona do krótkich książek. Ma aż 450 stron, jednak dla mnie mogłaby trwać w nieskończoność...

Są takie historie, które zapierają dech w piersi czytelnika.
I właśnie o takiej historii chciałabym Wam dziś opowiedzieć.

Opalina decyzuje się na odważny krok i ucieka ze swojego domu rodzinnego, aby uniknąć ślubu pod przymusem. Wczesne lata dwudzieste XXw. niestety rządzą się swoimi prawami, a małżeństwo młodej kobiety ma być rozwiązaniem dla rodzinnych problemów. Na...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
121
121

Na półkach:

Opalina, żyjąca na początku poprzedniego stulecia, zmuszona jest "wziąć się w garść" i uciekać z rodzinnego domu, by uniknąć aranzowanego małżeństwa. Jej brat naciska na ślub Opaliny z zamoznym mężczyzną, którego pieniądze mają podreperowac rodzinny budżet. Tym sposobem, kochająca czytać dziewczyna trafia do Paryża, jednak nie jest jej dane zagrzac tam miejsca na dłużej. Rusza do Dublina, gdzie wykorzystując swoje doświadczenie, otwiera sklep z cennymi książkami, ale jeden z rękopisów sprowadza na nią kłopoty i niebezpieczeństwo.
Martha i Henry żyją w czasach współczesnych. Ona uciekając od męża, który stosował wobec niej przemoc trafia do domu starszej, lekko zdziwaczalej pani,gdzie otrzymuje posadę pomocy domowej. On poszukuje zaginionej księgarni i cennego rekopisu. Początkowo Martha podchodzi do Henrego z dystansem, jednak godne podziwu, pełne pasji podejście mężczyzny i chęć znalezienia księgarni sprawia, że kobieta dołącza poszukiwań..
Co takiego wydarzyło się ze sklepem z książkami? O jaki rękopis chodzi? Co wspólneg mają ze sobą Opalina, Martha oraz Henry?
.
Przyznaję, już na samym początku, że bardzo potrzebowałam takiej historii. Tajemnica z przed wieku, odrobina magii, niebezpieczeństwo, zagadka, wspaniali bohaterowie i zbrodnia, a to wszystko w lekko mrocznym klimacie idealnym dla każdego ksiazkoholika. Autorka stworzyła ciekawą historię, którą poznajemy z perspektywy 3 głównych bohaterów. Ich losy początkowo są ze sobą niezwiązane, ale stopniowo "po nitce do klebka" zbliżają się do siebie i w pewnym momencie łączą. Autorka powiazala je w sposób perfekcyjny. Jak dla mnie wszystko ma logiczny ciąg i sens. Bohaterowie są charakterni, każdy z nich ma jakąś przeszłość, która sprowadza ich do momentu, w którym ich poznajemy. Opalina jest silna i niezależna. Mimo cięższych dla kobiet czasów (w porównaniu do teraźniejszości) potrafiła w jednym momencie zostawić wszystko, żeby zawalczyć o siebie. Jej odwaga i miłość do książek są wspaniałe. Martha przez lata tkwila w związku z despota, który nie stronil od przemocy. Mimo wszystko, potrafiła powiedzieć "dość" i uciec, z nadzieją na lepsze jutro, ale też strachem, że oprawca ja odnajdzie. Podobał mi się wątek tatuażu na plecach i słów, które Martha w ten sposób zapisywala na zawsze 😍 Henry jest typem mężczyzny roztrzepanego, któremu cel przycmiewa rzeczywistość, ale trzeba przyznać - jest zawziety uparcie dąży do poznania prawdy oraz odnalezienia księgarni rekopisu, który się w niej znajduje. Madame Bowden.. O niej też muszę wspomnieć! Ekscentryczna, starsza pani, która warto poznać 😄 jest dla mnie ogromnym urozmaiceniem w tej historii i śmiało mogę ją nazwać "kolorowym ptakiem pełnym tajemnic" tej opowieści. Mam wrażenie, że Autorka stworzyła te książkę konkretnie z myślą o milosnikach literatury, dzięki czemu znajdziemy tutaj dużo nawiązań do samej literatury, ale także Autorów, których nie trzeba przedstawiać, ponieważ Ich nazwiska znane są na całym świecie. Miłość i szacunek do książek są wyczuwalne, co tworzy ocieplającą tę historię aurę. Emocje odgrywają w fabule ważną rolę. Mamy ich tutaj pełny wachlarz, od strachu i uczucia niepokoju, po śmiech i radość. Bohaterowie muszą mierzyć się z przeszłością, by móc ruszyć do przodu, w przyszłość. Autorka przez prawie 450 stron czaruje słowem, tworząc magię, budując napięcie,rozbudzajac wyobraźnię i tworzy historię, którą ciężko odłożyć. Lekko baśniowy, ale też mroczny i tajemniczy klimat z zapachem starych książek w tle wciąga i opisany jest bardzo obrazowo.
Jest to opowieść o książkach, z książkami, dla ksiazkoholikow. Ukazuje jak czytanie wpływa na nasze życie , jak pomaga, szczególnie w trudnych chwilach przenieść nas do innego świata i jak skłania do refleksji

Opalina, żyjąca na początku poprzedniego stulecia, zmuszona jest "wziąć się w garść" i uciekać z rodzinnego domu, by uniknąć aranzowanego małżeństwa. Jej brat naciska na ślub Opaliny z zamoznym mężczyzną, którego pieniądze mają podreperowac rodzinny budżet. Tym sposobem, kochająca czytać dziewczyna trafia do Paryża, jednak nie jest jej dane zagrzac tam miejsca na dłużej....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
82
82

Na półkach: ,

Tak to jest, że jak trafisz na książkę, która jest cudowna i po prostu piękna, nie wiesz jak to ubrać w słowa…

Opalina, Martha i Henry są zupełnie obcymi dla siebie ludźmi. Mało tego, Opalina żyje w ubiegłym wieku. Mają ze sobą wspólne to, że bardzo by chcieli, aby to oni sami kierowali swoim życiem. Pragną wziąć je w swoje ręce i żyć pełną piersią. A wtedy dzieje się magia ponieważ, wszystkie drogi prowadzą ich do zaginionej księgarni w Dublinie. Wtedy już wiedzą, że ich życie może być równie niezwykłe, co historie spisane na kartkach książek.

Coś to była za wspaniała lektura, balansująca na skraju magicznego świata i oczywiście tego realnego.
Mamy tu naprawdę świetną historię, która toczona jest trzytorowo, ale historię każdej postaci, w którymś momencie się łączą.
Niesamowicie podobała mi się sama historia Opaliny i jej chęć życia po swojemu, bo jak wiemy, w ubiegłym wieku kobiety miały dużo gorzej. Opowieść z czym musiała się zmagać bardzo mnie poruszyła i upewniłam się w przekonaniu, że dobrze mi w tych czasach, gdzie nikt nie zmusza nas do małżeństwa z obcymi mężczyznami.
Myślę, że ta książka jest po prostu o tym, że warto czytać. Że czytanie to podróż do innego wymiaru.
Nie da się opisać tego, jak wspaniała była to książka.

Tak to jest, że jak trafisz na książkę, która jest cudowna i po prostu piękna, nie wiesz jak to ubrać w słowa…

Opalina, Martha i Henry są zupełnie obcymi dla siebie ludźmi. Mało tego, Opalina żyje w ubiegłym wieku. Mają ze sobą wspólne to, że bardzo by chcieli, aby to oni sami kierowali swoim życiem. Pragną wziąć je w swoje ręce i żyć pełną piersią. A wtedy dzieje się...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    112
  • Przeczytane
    27
  • Posiadam
    7
  • Teraz czytam
    7
  • W wersji angielskiej
    1
  • Książki o książkach, literaturze i pisaniu
    1
  • Chcę w prezencie
    1
  • 2023
    1
  • Wydane w 2024
    1
  • Kupić jak najszybciej
    1

Cytaty

Więcej
Evie Woods Zaginiona księgarnia Zobacz więcej
Evie Woods Zaginiona księgarnia Zobacz więcej
Evie Woods Zaginiona księgarnia Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także